Skoro mamy tace, to może czas na dodatki do niej?
Wykonana tę samą metodą herbaciarka w ulubione róże, poszła już gdzieś w świat. Mam nadzieję, że cieszy oko nabywcy, a herbatka przechowywana w czterech przegródkach wewnątrz pudełka, czuje się tam dobrze:)
To pierwsza z moich herbaciarek jakie zamierzam Wam zaprezentować, a będzie jeszcze trochę innych odsłon...Nie wiem dlaczego, ale akurat te pudełka darzę szczególną sympatią i chęcią zdobienia. Oby pomysłów nie zabrakło!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz